Firma została założona w 1960 r. przez Henryka Siedlara, ojca obecnego właściciela. Przez 25 lat wybudowała ona kilkadziesiąt instrumentów w kościołach południowej Polski. Były to organy o trakturze pneumatycznej i elektropneumatycznej. Ich stosunkowo duża liczba nie tylko odzwierciedla zapotrzebowanie ze strony Kościoła w tamtych latach, lecz także świadczy o ówczesnych możliwościach budowy organów w kraju za "żelazną kurtyną". Powszechne stosowanie wiatrownic stożkowych wiązało się ściśle z brakiem dostępu do odpowiednich materiałów i technologii, które umożliwiałyby konstruowanie instrumentów mechanicznych o systemie klapowo-zasuwowym.
W latach 80-tych, pod wpływem poglądów propagowanych przez środowisko organistów związanych z Akademią Muzyczną w Krakowie, nastąpiło przewartościowanie w rozumieniu pojęcia "budowa organów". Zwrócono się ku idei budowy instrumentów o trakturze mechanicznej. Metamorfoza stylu i jakości dokonała się już za czasów obecnego właściciela, Jacka Siedlara, który przejął prowadzenie firmy po śmierci ojca w roku 1985.
W 1991 r. został ukończony pierwszy w pełni mechaniczny instrument o 18 głosach i 2 manuałach. Służy on w kościele pw. św. Maksymliana Kolbego w Giżycku.
W następnych latach powstały instrumenty będące ważnymi punktami na organowej mapie Małopolski, m.in. krakowskich bazylikach: pw. św. Floriana oraz oo. Karmelitów na Piasku, a także w świątyniach w Kacwinie, Woli Radziszowskiej i Bytomiu.
Dwoje większych organów zostało ponadto wybudowanych w Węgierskiej Górce koło Żywca (36 głosów) oraz w kościele pw. św. Jana z Kęt na os. Widok w Krakowie (40 głosów).
Poza budową nowych instrumentów oferta firmy obejmuje też wszelkie inne prace związane z organami: remonty, przebudowy, drobne naprawy, produkcję podzespołów, np. dmuchaw, setzerów, włączników rejestrowych, wszelakich elementów traktury mechanicznej, głosów językowych i wielu innych.
